W Aleksandrowie Łódzkim automatycy, dyrektorzy techniczni i osoby zajmujące się inwestycjami w firmach szukały odpowiedzi na pytania, jak rozpocząć automatyzację lub rozbudować pracujące już linie zrobotyzowane. W tym roku największą atrakcją Dni Otwartych Robotyki był nowy robot ABB – dwuramienny YuMi.
Czterdzieści osób reprezentujących przede wszystkim branżę spożywczą, chemiczną oraz produkcję opakowań spotkało się w aleksandrowskiej fabryce, by poznać nowe trendy w robotyce, możliwości ABB w tym zakresie, a także - w większości przypadków - znaleźć odpowiednie rozwiązanie dla planowanej w ich zakładach automatyzacji.
- Szukamy rozwiązania do pakowania jednego z naszych nowych produktów, wkrótce zaczniemy pakować go ręcznie, ale docelowo zamierzamy zautomatyzować linię - mówi Artur Tomaszewski z firmy Twinings. - Nie jest to prosta sprawa, bo stawiamy sobie wyzwanie, by pakować 800 torebek na minutę, przy czym mamy różne smaki, a istotna jest także orientacja produktu oraz pozycjonowanie w pionie i poziomie. Wygląda na to, że do tych zadań potrzebnych będzie kilka robotów, bo wydajność jest tam kryterium podstawowym. Marek Matela, również reprezentant Twinings, nie ukrywa, że co prawda z ABB jeszcze nie współpracował, ale widzi szansę na wspólne projekty. Szczególne zainteresowanie wzbudził w nim robot FlexPicker, który może zautomatyzować nową linię.
Choć na warsztatach obecny jedynie wirtualnie, największe zainteresowanie wzbudził jednak nowy produkt ABB - stosunkowo niewielki robot YuMi, stworzony do bezpośredniej współpracy z człowiekiem. Rozbudowany system czujników i kamer, a także system detekcji siły tego robota, pozwala zrezygnować z klatki bezpieczeństwa. YuMi wyposażono m.in. w dodatkowe czujniki ciśnienia, pozwalające mu naśladować ludzkie ruchy, a dzięki temu składać małe elementy, podawać je człowiekowi na linii produkcyjnej i przy tym zachować logiczną przewidywalność ruchów. YuMi miał w Aleksandrowie swoją polską premierę zrealizowaną w formie teoretycznej prezentacji.
Uczestnicy wydarzenia zobaczyli ofertę ABB w tym zakresie, możliwości - również serwisowe - a także całe portfolio produktów i rozwiązań dodatkowych, w tym oprogramowanie umożliwiające łatwe i szybkie programowanie robota i projektowanie zrobotyzowanych stanowisk pracy.
Kilka godzin trwały praktyczne pokazy sortowania, pakowania i paletyzacji małych i większych produktów. Były świetną okazją, by dopytać specjalistów z ABB o szczegóły, stojąc tuż przy pracującym urządzeniu.
- Cały czas szukamy nowych rozwiązań i mamy już pewne pomysły na automatyzację w naszym zakładzie - mówi Marek Kraska z firmy Profil, zajmującej się pakowaniem produktów dla branż spożywczej, chemicznej i kosmetycznej. - Często zdarzają nam się zlecenia na serie po kilkaset milionów sztuk i wówczas robot jest urządzeniem niezastąpionym. Przy seriach krótszych - do kilkunastu tysięcy sztuk - przezbrajanie robota jest mało efektywne, ale w takiej sytuacji widziałbym możliwość wykorzystania YuMi, który jest niewielki, lekki i łatwo go przenieść na inną linię. Jego spostrzeżenia potwierdza Adam Kukliński, również z Profilu.
- Jadąc na to spotkanie, spodziewałem się uzyskać dodatkową informację i znaleźć rozwiązanie, z którego będziemy mogli skorzystać - dodaje Adam Kukliński. - To się udało, pierwsze rozmowy za nami.
Gościem specjalnym Dni był Michał Wójcik z firmy Ilpak, która opracowuje i wytwarza całe systemy do automatyzacji produkcji, wykorzystując do tego osprzęt i roboty ABB. Krótka prezentacja pokazała słuchaczom, jaką wartość dodatkową można uzyskać, patrząc na automatyzację kompleksowo, przez pryzmat całego zakładu, a nie jednego stanowiska pracy.
Sławomir Dolecki, zdj. Małgorzata Ćwięczek